W wyprawie wzięło udział czternastu świeckich dominikanów (ze Szczecina, Poznania i Łodzi) i dwóch kandydatów do fraterni.
Wraz z innymi uczestnikami pielgrzymowali szlakiem św. Dominika do Niemiec, Hiszpanii i Francji. Organizatorem pielgrzymki była parafia św. Dominika w Szczecinie, która obchodzi w tym roku jubileusz 25-lecia swego istnienia. Duchowym opiekunem był proboszcz i przeor szczecińskiego klasztoru, o. Maciej Biskup.
Pierwszą mszę św. sprawowano w Kolonii, w kościele św. Andrzeja, przy grobie św. Alberta Wielkiego, nauczyciela św. Tomasza z Akwinu. Pielgrzymów przywitał tutaj o. David Kammler OP, były promotor generalny świeckich dominikanów, obecnie przeor kolońskiego konwentu.
W drodze do celu pielgrzymi odwiedzili romańskie katedry w Reims i Chartres. Cały dzień spędzili także w Lourdes. Następne dni to wizyty w miejscach szczególnie ważnych dla dominikanów: przede wszystkim Caleruega – mała hiszpańska miejscowość, w której ok. 1172 r. urodził się św. Dominik. Dwukrotnie uczestnicy mieli okazję modlić się podczas Mszy św. sprawowanej w kaplicy klasztoru dominikanek klauzurowych, mieszczącej się w miejscu, gdzie stał dom rodzinny Dominika.
We wtorkowy wieczór świeccy dominikanie wraz z o. Maciejem modlili się w intencjach całego Zakonu, a szczególnie wszystkich naszych fraterni, prosząc o to, byśmy umieli gorliwie realizować dominikańskie powołanie, zwłaszcza w kontekście zbliżającego się Jubileuszu 800-lecia Zakonu.
Pielgrzymi odwiedzili Santo Domingo de Silos, miejscowość z opactwem benedyktyńskim, do którego pielgrzymowała bł. Joanna, matka św. Dominika, gdy oczekiwała jego przyjścia na świat. Byli także w Palencji, w której Dominik studiował teologię, oraz w Osmie, gdzie był kanonikiem regularnym, a w 1234 r. został kanonizowany.
We Francji uczestnicy pielgrzymki udali się przede wszystkim do Prouille, gdzie w 1206 r. Dominik założył klasztor mniszek, a także do Fanjeaux i Tuluzy, gdzie powstały pierwsze klasztory braci. W Tuluzie Mszę św. sprawowano przy grobie św. Tomasza z Akwinu. W Fanjeaux pielgrzymi szukali śladów św. Dominika – odwiedzili wzgórze, z którego według przekazów nasz ojciec rozsyłał braci z misją ewangelizacyjną w świat, a także powędrowali pod krzyż postawiony dla upamiętnienia miejsca, gdzie Dominikowi grożono śmiercią.
Na szlaku pielgrzymim znalazło się również Carcassonne, gdzie Dominik głosił rekolekcje w 1213 r. W drodze powrotnej do Polski udało się odwiedzić Paray le Monial, miejsce objawienia Najświętszego Serca Pana Jezusa św. Małgorzacie Alacoque, Cluny – pozostałości po romańskim opactwie benedyktynów oraz Taize – miejsce spotkań międzynarodowej wspólnoty ekumenicznej, założonej w 1940 r.
Ostatnia msza św. sprawowana była w Bambergu, mieście, w którym pochowany jest św. Otton, patron archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, który na początku XII w. na zaproszenie Bolesława Krzywoustego dotarł z Dobrą Nowiną na Pomorze.
Przez wszystkie dni pielgrzymi wspólnie odmawiali Jutrznię i Nieszpory zakończone antyfonami Salve Regina i O Lumen, modlili się także różańcem i litanią dominikańską we wszystkich powierzonych im intencjach. Jak mówią, są przekonani, był to czas łaski, a jego owoce będą obfite.
Comments - No Responses to “Śladami św. Dominika”
Sorry but comments are closed at this time.