Uroczystości odbyły się w sobotę, 30 maja.

Sześć osób z tworzącej się fraterni w Rzeszowie złożyło swoje pierwsze przyrzeczenia na ręce przełożonej prowincjalnej, Małgorzaty Mazur, w obecności o. Marka Pieńkowskiego OP, który pełni funkcję asystenta, oraz Anny Sulikowskiej, członka Rady Prowincjalnej.

W uroczystości brali udział również członkowie rodzin profesów oraz goście z innych fraterni: z Sanoka, Bytomia, Tarnobrzega i Krakowa (z fraterni św. Alberta Wielkiego). Ich obecność była potwierdzeniem tego, że poprzez przyrzeczenia wchodzimy nie tylko do lokalnej wspólnoty, ale do całego Zakonu, w którym mamy wielu braci i sióstr.

Przyrzeczenia zostały złożone podczas Mszy św., po niej świętowano w klasztornym refektarzu, przy pierogach i cieście. Po południu odmówiono wspólnie Godzinę Czytań; nie zabrakło po niej czasu na spotkanie, podczas którego dzielono się doświadczeniami życia i apostolstwa w poszczególnych fraterniach.

Siedem osób – i będzie fraternia

Pierwsze przyrzeczneia to kolejny etap tworzenia się nowej fraterni świeckich dominikanów. Aby mogła ona zostać formalnie powołana do istnienia przez prowincjała, musi liczyć co najmniej siedem osób, które odbyły całą formację początkową i złożyły przyrzeczenia wieczyste. Od rozpoczęcia nowicjatu do tego momentu muszą upłynąć przynajmniej cztery lata.

Inicjatywa powstania fraterni zrodziła się oddolnie. Młodzi ludzie, zafascynowani życiorysem św. Dominika, postanowili żyć na co dzień duchowością dominikańską i czynić starania o obecność świeckich dominikanów w Rzeszowie. Ich patronem jest bł. Michał Czartoryski, męczennik II wojny światowej.